Pod powyższym adresem możecie wyrazić swoje opinie na temat prób wprowadzenia cenzury w Internecie oraz przyłączyć się do akcji na Facebooku.
Wiadomość wysłana 26.01.2010 r. przeze mnie na adresy: rzecznik@kprm.gov.pl, donald.tusk@sejm.pl, kontakt@kprm.gov.pl, biuro.tusk@op.pl, biuro@platforma.org.
„Szanowni Państwo,
piszę do was ponieważ jesteście tymi, którzy w tej chwili odpowiadają w dużej mierze za przyszłość Polski, w tym po części również świata.
Nie pozwolimy na ocenzurowanie sieci Internet! Piszę w liczbie mnogiej gdyż na podstawie różnych obserwacji wiem, że znakomita większość Polaków jest temu przeciwna w momencie gdy ukaże się im również zagrożenia z tym faktem związane…
Wprowadzanie coraz większej ilości zakazów w imię pseudo-wolności i pseudo-ochrony jest tragikomicznym aktem, mogących mieć na celu stopniowe budowanie rządów „kontroli”. Coraz więcej osób jest świadomych tego co się dzieje poza światowymi kulisami. Nie po to nasi Dziadowie umierali w imię wolności, żeby teraz cenzurować jedyne chociaż po części wolne medium! To jedna z nielicznych „broni” przeciwko globalnemu złu.
Zamykanie nielegalnie działających w sieci Internet firm i ludzi w więzieniach ma miejsce już teraz. Nie są potrzebne kolejne ograniczenia, aby walczyć z przestępczością w Internecie. Nie mam na myśli żadnych konkretnych osób i nikogo nie próbuje obrazić. Nie reprezentuję żadnej oficjalnie zarejestrowanej grupy Ludzi. Jestem człowiekiem, który mieszka w Polsce, który zapowiada słowną walkę w imię wolności. Demokracja – znaczy władza ludu! Z całym szacunkiem – zamiast ograniczać nam wolność zajmijcie się profilaktyką patologii, edukacją i wspieraniem pokrzywdzonych. Zaprojektowane za pieniądze z naszych podatków oprogramowanie Open Source, dodawane za darmo do sprzętu komputerowego, które pozwalałoby chronić dzieci przed dostępem np. brutalnych, krwawych filmów, prosto konfigurowalne przez Ich Rodziców, czy to nie jest lepszy pomysł? Wprowadzenie w program nauczania informatyki w szkołach kilku godzin na temat praw autorskich, etyki w sieci, informacji o karach za łamanie prawa – czyż to nie jest lepszy pomysł? Są ich tysiące. Tylko ktoś woli w imię z pozoru wspaniałych ideałów zniszczyć jedyne stosunkowo wolne medium! Zawsze znajdą się Ci, którzy będę chcieli wykorzystać do złych celów prawo, które chcecie wprowadzić! Nie oskarżam o to żadnej partii politycznej. Jedynie apeluję do obecnie rządzącej partii o opamiętanie! Nikt nie odbierze Człowiekowi wolności! Zawsze znajdą się Ci, którzy poprowadzą Serca ku wolności. Razem jesteśmy w stanie wszystko. Pozdrawiam i dziękuję,jeżeli ktoś to przeczytał do końca zanim zdecydował usunąć…
Z poważaniem
<mój podpis czytelny z imienia i z nazwiska>”
Poczekamy na odpowiedzi…
Buntownik 
Bardzo ale to bardzo sie mylisz. Jak owca w tlumie cytujesz haslo „cenzura internetu” nie zadajac sobie trudu dowiedzenia sie jak to dziala. Od wielu juz lat systemy wycinania tresci/serwerow/krajow dzialaja i maja sie swietni. Wiekszosc systemu @abuse dziala na podobnych zasadach. Obecnie jesli pojawia sie atak DDOS badz tresci sprzeczne z prawem, nastepuje przekazanie w routingu BGP informacji nullujacych danego hosta/siec/maske co skutkuje odcieciem internetu od zakażonej podsieci. Mechanizm jest stary jak swiat, uzywa go takze TPSA by bronic swoich klientow i natychmiast odcinac. Natomiast ja wolalbym zglaszac strone czy ludzi do wyciecia (vel cenzurowania) u nas w polsce niz pisac za kazdym razem do USA czy co UK do najwiekszych datacenter. Tak to skladam wniosek, mija parenascie minut i juz pierwsza fala nullowania leci BGPami na inne kraje europy. Czas reakcji i pelnego nullowania zalozmy 3h a tak jak pisze do ameryki to i 12 i 20 godzin zanim cokolwiek zacznie sie dziac.
Wygodnictwo nie jest usprawiedliwieniem tworzenia narzędzi mogących posłużyć celom totalitarnym. Istnieje wiele możliwości ochrony przed wirusami (btw większość wirusów podobno tworzą twórcy programów antywirusowych), atakami DDOS czy innymi. Tutaj chodzi o metodologię działań i przewidywanie zagrożeń. Tutaj chodzi o odebranie głosu prawdy Ludziom. Zacznijmy w końcu myśleć zamiast słuchać wszechwiedzącego telewizora
Tak przy okazji – odpowiedzi na list, który wysłałem nie otrzymałem do tej pory z żadnego adresu…